Między szept liści

Między szept liści

Między szept liści

 
zmęczony wieczór przymyka powieki
chciałby wyciszyć pęd wietrznych szelestów
bywa jak w życiu czasem beczką śmiechu
częściej stres sprawia że czuje się nieswój
 
jednym z pomysłów na zmianę nastroju
wnosi muzyka w kojącej tonacji
myśl w dźwięk odpływa błogości spokojem
gałęzi ruch drzew kołysze jak w tańcu
 
wpatrzeć się w niebo przysłuchując szeptom
zawierzyć echu wszelkie niepokoje
pod bosą stopą żyznej ziemi ciepło
energią muska spięte nerwów zwoje
 
za oknem ciemniej kotary zsunął zmierzch
w przytulnym wnętrzu trzask polan w kominku
natłok z dnia wrażeń obrazem zabrał wstecz
snem w tak łagodne ciepło wypoczynku
 
w tle delikatne dźwięki intermezzo
wnikały miękko w czas sennych rozmarzeń
zapach natury napływał już z winnic
a wiolonczela wyciszała z napięć
 
 
2022
Danuta Capliez-Delcroix Bylińska
obraz – Robert Wood, z profilu… Krystyna Jaros

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sześć + trzy =