posluchaj

Posłuchaj (głosu natury)

Posłuchaj

deszcze czerwcowe szepczą pacierze
wilgotnym świtem głos niesie w drzewach
wystarczy chwilę wsłuchać się uwierz
oddechem głębszym dzień zaraz śpiewa

 

zieleń wiosenna w pełnym rozkwicie
napawa wnętrze darem spokoju
wnet radość wbiega w szary dzień życia
świerszcze na koncert skrzypeczki stroją

 

białe sukienki płatków ozdobnych
na łąkach w kwiatach aromatycznie
wiatr wplótł w jaśminy wątek podobny
w muzycznym splocie polot rytmiczny

 

na kartce szlaczkiem w szeregu słowa
myśl tworzy strofki w świeżym zapachu
w nutach modlitwy dźwięk polskiej mowy
śpiewało serce w deszczu do taktu

 

Danuta Capliez-Delcroix Bylińska

zdjęcie – Krzysztof Woźniak

Strofki… z tomiku: „Staccato na mokrą nutę wędrowca” str. 59

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dziewiętnaście − 18 =