Przedłużyć czar

dziś saksofon rozśpiewany ciepłą nutką
w czas jesienny akord chętnie cicho gra
jest to apel prosto z duszy do pobudki
spójrz uważnie w scenie każdej życia czar

gdzie uśmiechy nie chowają
zachwycenia
nie zaprzestał treli w deszczu
jeden z ptaków
kwiaty wznoszą główki w niebo
bez omdlenia
zakochani karmią miłość
czas wart znaczeń

koncert w przestrzeń w kwietnej łące
słuch zachwyca
radość dzieci na powietrzu
rozpromienia
w złotych lokach wiatr roztańcza
śmiech promyka
ileż piękna dookoła
sens czy zmienia

ludzie starsi z rozrzewnieniem
mrużą oczy
nie chcą płoszyć dawnych wzruszeń
gdzieś w pamięci
wolnym krokiem przemierzają
myśl w obłokach
ciepłą dłonią z kimś pod rękę
łza się kręci

tu zakończył grę saksofon lecz z westchnieniem
w tej melodii chciał przedłużyć życia czar
z chwil bezcennych w brzmieniu nuty ton wyraźny
najcenniejszą wartość w życiu miłość ma

2022
Danuta Capliez-Delcroix Bylińska
obraz – Ludwig Knaus