Ptaku

Ptaku

Ptaku

rozśpiewałeś się zofiją
nad dnia chmurnym płaszczem
chóry ptasząt głosów tysiąc
wśród zieleni gwarzą

skrzydła wznoszą piórka stroszą
wrzawy zgodnym chórem
trele w ciepły maj chcą wplatać
słonko patrzy w chmurach

zasłuchane w śpiew skrzydlatych
rozjaśniło buzię
czas przepędzić zimne daty
żar rozpięło w górze

idź posłuchaj w zimną Zośkę
śpiewów małych duszy
na spacerze unieś głowę
blask w naturze wzrusza

 

 

2020
D.Capliez-Delcroix Bylińska
zdjęcie… zza mojego polskiego domu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

trzynaście − 6 =