W naturze (z tomika: „Melodia leśnych słyszeń”)
W naturze
ulewne fale nie mają dziś końca
w mokrych kropelkach
roześmiane kwiaty
wiatr płaszcz zapodział uciekło gdzieś słońce
brzozy kołyszą pochylone głowy
jakby nadziwić nie mogły się zobacz
kwiecień dni kończy
a wiosny nie widać
natura szepcze czyżby jakiś omam
ciepła wciąż nie ma grad z deszczem przygrywa
ptaki w swych gniazdach chcą wzniecić ognisko
wydarły z siebie
puch na ocieplenie
temperatura na wychów zbyt niska
co im wyrośnie w nowym pokoleniu
świat spory toczy i wojny w zamyśle
znów człowiek burzy
rozum jakby tracił
jeden drugiemu jest wrogiem wśród tłumów
myśli że niszcząc swój status wzbogaci
aura w naturze… czy – chaos wprowadza?
D. Capliez-Delcroix Bylińska
wiersz z tomika: „Melodia leśnych słyszeń” str.14
Będzie dobrze Danusiu, jeszcze trochę i maj wszystko uspokoi…uściski przesyłam 🙂
Pięknie Danusiu, pozdrawiam serdecznie 🙂