Wezbrana
Wezbrana
łza rozcinająca horyzont
bezbronne światło
oczy w ramionach błękitu
cierpliwie
w jesiennych dłoniach
niesiona wartość
w milczących ścianach
skazany na siebie czas
kroki odmierza
spojrzenie w przeszłość
teraźniejszość zamyśla
dni znieczulica
nie pyta jutra
ważne co wnieść można dziś
w ciepło dwóch dłoni
spójrz myśli się modlą
ten czas ciepłem otula
.
30.09.2017 – 2018
D.Capliez-Delcroix Bylińska