Wielogłos Danusi z Krystyną Kemel
Zapraszam do albumu: Wielogłos, do rozmowy – zabawy słowem… pod moją miniaturą z Krysią Krystyna Kermel
* * *
wrześniowy wieczór
drzew zadumanych cisza
w łagodność aury
wiatr delikatnie
między liśćmi szuka są
ciepłe bursztyny
pod lasem zmierzch ściszył szept
myśli noc ukołysze
D.C-D.B.
…
na hamaku z gwiazd
ułożyły się myśli
srebrzysty spokój
lekki kosmiczny powiew
kołysze je do snu
…
K.K.
…
a sen podąża
w ogród małego księcia
chwila wytchnienia
uśmiech kolorowych róż
na każdy dzień istnienia
.
D.C-D.B.
….
magiczny uśmiech
róż zabiera sen ze sobą
dla tej jedynej
gdy zaróżowi się świt
różą obudzi śpiącą
…
K.K.
…
westchnęła cisza
spojrzeniem dotknęła ust
już uśmiechniętych
na krawędzi lekko drżał
prawdziwy pocałunek
.
D.C-D.B.
…
sen się jawą stał
jeszcze leciutko senne
myśli pulsują
echem czułości doznań
w dzień wnoszą radosny ton
…
K.K.
…
srebrzysty spokój
ułożyły się myśli
na hamaku z gwiazd
kołysze je do snu
lekki kosmiczny powiew… dziękuję ogromnie…
za tak baśniowosłowne odczucia… kochana Krysieńko
…
a zmierzch ściszył szept
noc zawładnęła światem
kołowrót czasu …
Dziękuję i ja Tobie, Duszeńko, za tę poetycką zabawę
.
Dziękuję i ja… kochana
za wyborną zabawę słowem i dodam…
przepraszam, że pozwoliłam sobie na użycie
Twojej miniatury, może odpowiem – tak…
…
zegar odmierzał
tylko czas cichuteńko
taktem kroków trwał
w spokojnym rytmie serca
życiem zasłuchana myśl
.
D.C-D.B.
zdjęcie: pejzaż histagram posts